Nie jestem fanką postanowień noworocznych. Zawsze uważałam, że są błahe i trochę na siłę, bo jak wszyscy coś mają to i ja muszę. Ale jakby się nad tym bardziej zastanowić to czy te postanowienia muszą zawsze zawierać w sobie te kluczowe i wyświechtane pragnienie „schudnę!” albo „od 1 stycznia nie palę”, „zacznę uczyć się francuskiego” […]