Kiedy dziecko zaczyna coraz więcej mówić, zapala się w głowach większości rodziców taka malutka czerwona lampeczka pt. „uważaj co mówisz!” I oczywiście nie będziemy nagle mówić do siebie przez „ąę” skoro wcześniej tak nie było, bo nie o to chodzi, ale w język czasem trzeba się ugryźć, czego doświadczyłam ostatnio na własnej skórze,