Każdy ma swój sposób na reset. Jedni muszą wyjść ze znajomymi, drudzy potrzebują gdzieś wyjechać a jeszcze inni potrzebują swojej samotni. Będąc pełnoetatową mamą taki reset średnio raz w miesiącu jest mile widziany. Ba, jest nawet do życia koniecznie potrzebny.